"Bosteros" w reprezentacji

Zobaczmy, jak podczas wrześniowego terminu FIFA dla drużyn narodowych spisali się trzej piłkarze Boca Juniors, którzy teraz w ekipie Hugo Ibarry nie grają, bowiem polecieli na kadrę:

FRANK FABRA (LEWY OBROŃCA, KOLUMBIA):

• najpierw przesiedział na ławce rezerwowych cały mecz Kolumbia vs Gwatemala (wygrana 4:1). 

• potem rozegrał cały mecz Kolumbia vs Meksyk (wygrana 3:2). Generalnie dobre zawody w jego wykonaniu, lecz rzadko wchodził w centrum walki o piłkę. Wyraźnie stał na uboczu przez większość zawodów. Niemniej to on wykonał długą lagę zza połowy boiska, po której miała miejsce akcja, gdzie “Los Cafeteros” strzelili zwycięskiego gola.

******

LUIS ADVÍNCULA (PRAWY OBROŃCA, PERU):

• najpierw rozegrał cały mecz Peru vs Meksyk (porażka 0:1). Spisał się przeciętnie. 

• potem wszedł na boisko w 59 minucie meczu Salwador vs Peru (wygrana 1:4), zastępując Luisa Abrama. Rozegrał nieco ponad półgodziny. Zaprezentował się bardzo dobrze w obronie, ale słabo podczas ofensywy.

******

CARLOS ZAMBRANO (ŚRODKOWY OBROŃCA, PERU):

• najpierw rozegrał połowę spotkania Peru vs Meksyk (porażka 0:1), wchodząc po przerwie za Andersona Santamaríę. Nie zaliczył zbyt dobrego występu, obejrzał żółtą kartkę za jeden faul.

• potem rozegrał cały mecz Salwador vs Peru (wygrana 1:4) będąc przez pełne 90 minut kapitanem drużyny! Ogółem wypadł nieźle, z tym wyjątkiem, że swym faulem sprokurował rzut karny dla przeciwnika.

PS. Zwycięskiego gola dla Kolumbii w spotkaniu z Meksykiem strzelił były defensywny pomocnik “Xeneizes” – Wilmar Barrios (jego obecny team to rosyjski niegdysiejszy Staliniec Leningrad).